Artur Paszek jest ekspertem ds. projektowania przestrzeni, który w Markslöjd Polska zajmuje stanowisko Kierownika Produktu. Jest autorem m.in. ekspozycji w nowym showroomie w siedzibie firmy, a także stref z produktami w sklepach partnerskich Markslöjd w Polsce.
Jakie były początki Pana przygody z designem?
Ważnym dla mnie momentem były targi Light + Building we Frankfurcie w 2008 r., gdzie po raz pierwszy zawodowo zetknąłem się z najlepszym designem z całego świata. Tym, co zrobiło na mnie największe wrażenie, były stoiska włoskich projektantów i designerów. Projekty tamtych lamp były bardzo pomysłowe. Kształty, kolory, detale – widać, że wszystko było przemyślane i dopracowane, a zarazem funkcjonalne.
Jak powstają pomysły na ekspozycje lamp w poszczególnych salonach partnerskich Markslöjd w Polsce? Co jest dla Pana inspiracją?
To są bardzo indywidualne projekty. Przygotowujemy je dla każdego z salonów partnerskich osobno, a ważnym punktem odniesienia jest przestrzeń, którą mamy do zagospodarowania. Dużo zależy też od oferty, którą prezentujemy w danym salonie. Inspiracją jest przede wszystkim styl skandynawski, ale nie zawsze w czystej postaci. Biorę pod uwagę, że na polskim rynku też są pewne trendy, preferencje i style, które są bardziej akceptowane. Oprócz ciekawych rozwiązań podpatrzonych na targach i prezentacjach szwedzkich projektantów, szukam też inspiracji w przestrzeni, która mnie otacza. Trochę podświadomie analizuję i oglądam te miejsca, gdzie jest światło, są lampy, ale ostatecznie często także przypadkowe zestawienia barw, kształtów czy całych konstrukcji potrafią naprowadzić na dobry pomysł.
Ekspozycje produktów w sklepach partnerskich marki Markslöjd. Od lewej: Koma (Gdańsk), Janex (Kołobrzeg), Lamark (Rzeszów) i Janex (Koszalin).
Nowy showroom marki Markslöjd w Poznaniu to w dużej mierze Pana dzieło. Czy to było trudne zadanie?
W tym przypadku miałem okazję zrealizować kilka pomysłów, których wcześniej się nie udało. Jest to duża przestrzeń, około 250 m², z pełnym asortymentem produktów, więc mam spore pole manewru. Zawsze jednak przy takich projektach chęć pokazania wielu produktów ściera się z umiarem i poczuciem estetyki. Czasem lepiej zrezygnować z kolejnej lampy, żeby osiągnąć lepszy efekt dla całości. Mam też świadomość, że jest to miejsce, które będzie ewoluowało i to tu będą też realizowane pomysły, które potem mogą się sprawdzić w salonach partnerskich.
Nowy Showroom Markslöjd Polska w siedzibie firmy w Dąbrowie (k. Poznania).
Co według Pana Polacy najbardziej cenią w stylu skandynawskim? Jakie produkty wybieramy najczęściej?
Myślę, że każdy szuka w stylu skandynawskim trochę czegoś innego. Jedni cenią prostotę, inni funkcjonalność, a dla niektórych najważniejsza jest kolorystyka. Jednak wydaję mi się, że najwięcej jest osób, które cenią styl skandynawski za połączenie tych wszystkich elementów razem. Mam wrażenie, że Polacy naprawdę polubili styl skandynawski i coraz lepiej go rozumieją. Szczególnie to widać właśnie w sferze oświetlenia. Większość klientów wybiera lampy ze względu ich zastosowanie - lampa ma „świecić”, czyli spełniać swoją podstawową funkcję, a dopiero później -„wyglądać”.
Obserwując jesienne nowości w ofercie lamp Markslöjd, można dostrzec trend związany z funkcjonalnością i kolorami ziemi. A czy możemy już przewidywać, co będzie modne na wiosnę?
Wydaję mi się, że ten trend będzie się utrzymywał i możemy spodziewać się jego kontynuacji na wiosnę. Niedawno byłem w siedzibie firmy Markslöjd w Szwecji i miałem okazję zobaczyć kilka ciekawych projektów, które być może pojawią się w ofercie w przyszłym roku. Ale jest jeszcze za wcześnie, żeby zdradzać szczegóły. Z rzeczy bardziej ogólnych - widzę, że rośnie zainteresowanie prostymi rozwiązaniami, takimi jak np. łączenie betonowych bloków z konstrukcjami drewnianymi czy szklanymi. W niedalekiej przyszłości może to znaleźć swoje odzwierciedlenie również w projektach oświetlenia.
Czy zastanawiał się Pan kiedyś na tym, by stworzyć własny projekt lampy?
Po tylu latach pracy i regularnym kontakcie ze szwedzkimi projektantami mam w głowie gotowe własne pomysły, a część nawet została zrealizowana. Koncepty i szkice dotarły do centrali firmy Markslöjd. Po dopracowaniu szczegółów technologicznych przez szwedzkich ekspertów wybrane projekty trafiły do produkcji.
Artur Paszek - ekspert ds. projektowania przestrzeni, Kierownik Produktu w Markslöjd Polska.
